W rocznicę napaści ZSRR na Polskę 17 września 1939 r., władze samorządowe zaprosiły do udziału w uroczystości upamiętniającej ofiary sowieckiej agresji. Delegacje spod urzędu przemaszerowały pod Pomnik Niepodległości, gdzie złożyły wiązanki i zapaliły znicze. Tę trudną historię sprzed 85. lat przypomniał Łukasz Wojtecki, pracownik Muzeum Solca. Wspomniał przy tym o dwóch mieszkańcach naszego miasta, ofiar zbrodni katyńskiej – Zdzisławie Gierlińskim, nauczycielu z Kabatu oraz o Henryku Hoffmanie, pracowniku Komunalnej Kasy Oszczędności. Wiązanki złożyli przedstawiciele samorządu, firm, instytucji oraz młodzież szkolna.