Wybuch I wojny światowej zakończył względny spokój na arenie międzynarodowej. Bez wątpienia był też momentem przełomowym dla Polaków. Wybuch wojny w Solcu, przyniósł duży entuzjazm niemieckim mieszkańcom, którzy żegnali uroczyście swych żołnierzy idących na front. W miasteczku, wraz z nastaniem rygoru wojskowego, pogarszała się sytuacja materialna mieszkańców. Zdobycie artykułów spożywczych było coraz trudniejsze i nieraz w tamtym czasie odnotowano nasilenie się kradzieży. Równocześnie rozwijała się działalność charytatywna ukierunkowana na niesienie pomocy osobom najbardziej potrzebującym. W wyniku porażki wszystkich zaborców oraz wysiłkowi samych Polaków, w 1918 roku Polska odzyskała niepodległość. Niemniej, na powrót Solca w granice odrodzonego państwa, trzeba było poczekać do 19 stycznia 1920 r. Wtedy to do naszego miasta wkroczyli żołnierze 3 Pułku Ułanów Wielkopolskich na czele z ppłk Władysławem Mosiewiczem.